Witajcie!
Jak już obiecywałem paru osobom, dziś napiszę notkę o tym, co się stało, że nie pisałem Panfu-Gry.
Był 1 wrzesień - urodziny gieniuka. Zrobiłem z tej okazji wygląd bloga na jego urodziny - zmieniłem nagłówek i zrobiłem zaproszenie na jego urodziny na Panfu, o którym on nic nie wiedział. Wybiła godzina [najprawdopodobniej] 16:00 i w tym czasie mieliśmy się spotkać na Panfu i zrobić niespodziankę gieniukowi. Na miejscu zjawiło się dużo pand, co mnie ucieszyło. I zawołałem Gieniuka na Panfu. Gdy już przyszedł na wyznaczone przeze mnie miejsce wszyscy krzyknęliśmy "Sto lat", "Najlepszego!" i było widać, że był zaskoczony. Jednak to nie mogło trwać długo. Na miejsce przyszły dwie Pandy - Natka1121 i Mc2131. Gieniuk na ich widok zaczął ich wyzywać, bo był w kłótni z nimi (bo według niego należeli do "Elity"). Oczywiście ja stanąłem po ich stronie, bo Gieniuk zaatakował ich bezsensownie. I potem Gieniuk zaczął się na mnie obrażać. Ponieważ pisałem na jego blogu, to mnie z niego usunął pod pretekstem, że sam z niego chciałem odejść.
"Przyjmuję do wiadomości oświadczenie Fineasza1998r, w którym oznajmia wszystkim Pandom, że odchodzi z bloga Panfu-Gra. " Tak, tak...
Po prostu usunął mnie z bloga :)
Do napisania!
3 opiń o tym poście. Kliknij tutaj i dodaj opinię!:
Heh, Gieniuk znalazł sobie kolejny powód do "atakowania" Centrali. Mianowicie oburza się, że zbanowali jedną użytkowniczkę, bo długo nie grała. To jest tak głupie, że nawet nie mam siły tego komentować. Poza tym, Gieniuk próbuje wykorzystać swoich czytelników i zarobić na umieszczaniu reklam na blogu...
bieda pewnie go klepie
Zauważyłam -.- Mamusia pieniędzy na szpan przed kolegami nie daje? ,,Kliknijcie tylko." A po co? ,,Nieważne..." Nie mówiąc o tym, że usuwa wszystkie ,,negatywne" komentarze. A mnie krew zalewa.
Prześlij komentarz